Porywająca literacka podróż do czasów, w których każdą kobietę można było uznać za obłąkaną. Pisarka w niesłychanie ekspresyjny, błyskotliwy sposób przedstawia, na czym polegała rola kobiety w XIX-wiecznym Paryżu. Na każdym kroku kobietom czegoś zakazywano, nakazywano, liczyło się jedynie zachowanie dobrego nazwiska, takiego, które nie ma na sobie żadnej skazy.